Cold Meat Party – alternatywny rock na Trójkowej scenie [WIDEO]

– Słuchacze Programu 3 znają ich dwa oblicza instrumentalne oraz wokalne, ale to instrumentalne jest ich naturalnym środowiskiem – mówił zapraszając na koncert Michał Kirmuć.

Cold Meat Party grają muzykę instrumentalną inspirowaną dokonaniami legend niezależnego rocka. Jak sami piszą o sobie, zespół założyli "z tęsknoty i miłości do niezależnych brzmień lat 90. i takich tuzów jak Fugazi, Victims Family, The Jesus Lizard, Nomeansno, AOG".

Fanom obiecują "hardcore’ową ekspresję, punkowe tempo, noise'owe gitary z mocnym basem, funkowym drivem, melodią i odrobiną elektronicznych dźwięków". Jak ta wybuchowa mieszanka brzmi na żywo, będzie można było się przekonać w czasie koncertu, na który Michał Kirmuć zapraszał słowami: "Myślę, że nie będą Państwo zawiedzeni. Będzie tyle pięknych dźwięków, tyle energii, że chyba nie udałoby się wcisnąć ani jednego dodatkowego dźwięku, ani jednego dodatkowego instrumentu" 

Shagreen. Postindustrialne brzmienia w studiu im. Agnieszki Osieckiej [ZOBACZ WIDEO]

Pochodzący z Warszawy zespół Cold Meat Party miał już okazję otwierać koncerty m.in. amerykańskiej grupy Algiers, brytyjskiej formacji Life oraz weteranów rodzimej sceny punkowej, takich jak Armia czy Moskwa. Ma też w dorobku utwór "Mirrors", nagrany z gościnnym udziałem wokalisty Wita Dzikiego znanego m.in. z zespołu Funky Trip Foundation.

Transmisję koncertu Cold Meat Party w Trójce można było słuchać na radiowej antenie, a także oglądać na Facebooku, stronie internetowej Programu 3 Polskiego Radia oraz kanale YouTube Polskiego Radia.

kc